Szkoła pamięta

Uczniowie klas 7 i 8 mieli okazję poznania niektórych miejsc w Gdańsku związanych z historią Polaków mieszkających w WMG. Na trasie spaceru znalazły się m.in. budynek Komisariatu Generalnego RP, niesławna Victoriaschule czy budynek Polskiego Urzędu Pocztowego Nr.2. Po raz kolejny pokazaliśmy, iż nasza #SzkołaPamięta .
Uczestnicząc w akcji „Zapal znicz pamięci”, uczniowie złożyli hołd kapitanowi Tadeuszowi Ziółkowskiemu, aresztowanemu przez Niemców za odmowę wprowadzenia okrętu „Schleswig-Holstein” do gdańskiego portu.

Zdjęcia: N. Bortkun

 

Gdański Cmentarz Garnizonowy to wyjątkowe miejsce na mapie miasta. Ta sięgająca swymi korzeniami 1814 nekropolia jest niemym świadkiem burzliwej przeszłości Gdańska, jak również kroniką jego wielokulturowych korzeni. Tu swe miejsce wiecznego spoczynku znajdowali przedstawiciele różnych wyznań i narodów mieszkający, lub tylko czasowo przebywający w tym mieście. Z tego powodu Cmentarz Garnizonowy jest obowiązkowym punktem wycieczek dla trójmiejskich (i nie tylko) szkół.
Obok grobów znanych i odwiedzanych, znajdujących się przede wszystkim w byłej kwaterze więziennej, warto jednak zwrócić uwagę na inne pochówki. Na gdańskim cmentarzu spoczywa choćby wileński imam Ibrahim Smajkiewicz, aktywnie uczestniczący w formowaniu 1 Szwadronu Tatarskiego wchodzącego w skład 13 Wileńskiego Pułku Ułanów. Jednostka ta wsławiła się udaną szarżą pod Maciejowicami w 1939 roku. Niedaleko spoczywa inna ważna dla Gdańska i gdańszczan postać, białoruski duchowny baptystyczny Łukasz Dziekuć-Malej. Z zawodu nauczyciel, całe życie walczył o rozwój białoruskiego języka i kultury. Od 1946 roku mieszkał i działał w Gdańsku, współtworząc jego powojenne oblicze.
Powyższe przykłady nie wyczerpują rzecz jasna bogactwa śladów historii, tej „dużej” i tej „małej”, obecnych na Cmentarzu garnizonowym. Warto jednak czasem przyjrzeć się nie tylko eksponowanym postaciom, lecz poświęcić choć chwilę uwagi grobom nie zajmującym dziś pierwszych stron stronach gazet. To ważne, by pokazywać uczniom, iż #SzkołaPamięta o polskich bohaterach, jak również o bogatych i zróżnicowanych korzeniach miasta, w którym żyjemy.

Zdjęcia: N. Bortkun / Ł.Męczykowski