„Jaglano-borówkowe niedoskonałości” czyli ciastka robione przez nas z zapałem. Wyjadane już podczas produkcji czyli katastrofy ogólnie nie było bo dzieci chcą przepis! 😉 Pomysł pochodzi z ulubionej książki kucharskiej Pani Elizy Szulia autorstwa J. Meinhard pt.: „Jak jeść słodycze i nie tyć”.
Palce były fioletowe😉… może zabrakło czasu żeby dopiec nasze pyszne niedoskonałości, ale eksperymenty też są ważne i uczymy się na błędach dlatego „morał” z tego taki, że kolejnym razem będzie jaglano-czekoladowy budyń😉