Gofry Saute… czemu nie?
Mąka jaglana i owsiana, kefir i ksylitol oraz kilka innych drobiazgów.
Zaangażowanie uczestników, organizacja i podział ról na 6 gwiazdek. I tylko ćwiczenie cierpliwości, aż zarumienią się i w naszej kawiarence zapachnie wanilią…tak właśnie było w piątkowe popołudnie 🙂